Google i Wikipedia niemile widziane
15 stycznia 2008, 12:02Profesor Tara Brabazon z University of Brighton, prowadząca zajęcia nt. mediów, zaleciła swoim studentom, by nie korzystali z Google’a i Wikipedii. Pani Brabazon jest autorką kilku książek i licznych publikacji na temat nowoczesnych mediów, systemów edukacyjnych i kultury popularnej. Zdobywała też państwowe nagrody za jakość edukacji, w przeszłości została uznana za najlepszą australijską dziennikarkę roku.
Serce z odzysku
14 stycznia 2008, 10:54Badaczom z University of Minnesota udało się dokonać czegoś naprawdę ważnego. Odtworzyli w laboratorium serce szczura i szybko doprowadzili do tego, że zaczęło na nowo bić. Najpierw z organu usunęli wszystkie komórki mięśniowe, pozostawiając inne tkanki, m.in. naczynia krwionośne i zastawki. W ten sposób powstało coś w rodzaju rusztowania. Potem wypełniono je komórkami macierzystymi, a ich wzrost był stymulowany (Nature Medicine).
Roztańczony złoty wiek
14 stycznia 2008, 09:29O tym, że na realizację marzeń nigdy nie jest za późno, może świadczyć przykład Johna Lowe’a z Witchford w Wielkiej Brytanii. Już wkrótce 88-latek zadebiutuje na scenie w roli... tancerza baletowego.
HIV lepiej poznany
12 stycznia 2008, 21:49Od dłuższego czasu wiadomo było, że podczas atakowania organizmu, wirus HIV wykorzystuje określone białka gospodarza, dzięki którym może pomyślnie przechodzić kolejne fazy swego rozwoju i dalej się rozmnażać. Dotychczas znano 36 takich białek, a ich znajomość niedawno zaczęto wykorzystywać w terapiach zwalczających wirusa. Naukowcy z Harvardu opublikowali właśnie nową listę potencjalnych celów wirusa – liczy ona aż 273 pozycje.
Czy wino z czuwliczki to nadal wino?
10 stycznia 2008, 10:48Etiopski naukowiec Eyasu Haile Selassie postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom swoich znudzonych zwykłym winem rodaków i stworzył wino z liści czuwaliczki jadalnej. Roślina ta występuje w Afryce Wschodniej i na Bliskim Wschodzie. Zawiera alkaloid, katynon, dlatego żucie lub picie naparu ze świeżych czy suszonych liści wpływa na człowieka pobudzająco (efekt przypomina zażycie amfetaminy).
Coverity policzyło luki bezpieczeństwa w Open Source
9 stycznia 2008, 12:42Na zlecenie amerykańskiego Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) przeprowadzono badania dotyczące liczby luk bezpieczeństwa w kodzie popularnych opensource’owych programów. Specjaliści przyjrzeli się m.in. Sambie, PHP, Perlowi czy Amandzie. Z badań wynika, że w tego typu oprogramowaniu można znaleźć średnio 1 błąd bezpieczeństwa na 1000 linii kodu.
Ostatnia dekada kierowców?
9 stycznia 2008, 11:50Dyrektor wykonawczy General Motors Rick Wagoner stwierdził, że w ciągu najbliższej dekady powstaną samochody, które obędą się bez kierowców. Zdaniem zarówno Wagonera jak i Larry’ego Burnsa, wiceprezesa GM ds. badań i rozwoju, główne przeszkody, które trzeba przezwyciężyć wcale nie są natury technicznej.
W poszukiwaniu utraconej ciszy
9 stycznia 2008, 10:36Dobre wieści dla osób uskarżających się na szumy uszne (tinnitus od łac. tinnire, czyli dzwonić) – obecnie bada się możliwości kilku nowych metod terapii.
The Washington Post przeprasza RIAA
8 stycznia 2008, 10:03Przed trzema tygodniami w wielu serwisach mogliśmy zobaczyć tytuły takie jak: „Dla RIAA wszyscy jesteśmy złodziejami”, „RIAA łamie zasadę ‘dozwolonego użytku’”. Wszystko dlatego, że w The Washington Post pojawiła się informacja, jakoby prawnik RIAA występujący po stronie oskarżenia w jednej ze spraw o piractwo stwierdził, że ripowanie płyt CD do formatu MP3 jest nielegalne.
Bloguje zza grobu
7 stycznia 2008, 19:47Blogi i zagadnienia pokrewne cieszą się, i to na całym świecie, sporą popularnością. W Polsce trwa konkurs na najlepszy pamiętnik sieciowy roku, w innych częściach globu blogerzy i ich prawnicy spierają się, czy pisane na bieżąco posty dotyczące wydarzeń sportowych stanowią pogwałcenie prawa. Od jakiegoś czasu niesłabnącym zainteresowaniem internautów cieszy się blog uczestnika pierwszej wojny światowej. Jego listy do domu opublikowano po upływie 90 lat od momentu napisania.